Jak Kanji Study z płatnymi modułami może przysłużyć się naszej nauce japońskiego. Opowiadam o szeregu cech, składających się na obraz aplikacji wychodzącej przed szereg pod względem jeszcze bardziej błyskotliwego podejścia do efektywnej nauki japońskiego.
W skrócie:
1.02:26 Po jakie komercyjne moduły Kanji Study sięgnąłem?
2. 05:15 Największe zaskoczenie ogólnie.
3. 05:51 Z perspektywy kogo jest stworzone to nagranie.
- 10:36 Większa precyzja biegłości w Kanji, uzyskiwana dzięki:
- 12:03 Dość podobnym do siebie znakom, często obecnym w puli odpowiedzi w testach.
- 14:34 Pytaniu o różne znaczenia jednego i tego samego znaku.
- 21:17 Większej ilości ocen, które w dodatku przedstawione są nareszcie po ludzku.
3b. 27:44 A jeśli o ocenach mowa... program potrafi oceniać samodzielnie (biorąc pod uwagę skalę naszych błędów, czy nawet czas udzielonej odpowiedzi!). - 32:38 Przypomnieniu informacji o danym Kanji po każdym błędzie lub braku odpowiedzi.
- 37:54 Trybowi nauki dla dowolnych znaków dostępnemu w nieskończoność - i na zawołanie.
- 50:01 Znacznie bardziej interesująca i stymulująca umysł nauka dzięki przeplatającym się rodzajom ćwiczeń, które w dodatku wzbogacają się o nowe z biegiem czasu.
- 59:22 Dopasowanie sesji wykraczające poza maksymalną liczbę znaków do poznania i treningu na dzień:
- Nowe Kanji - przed lub po powtórce.
- 1:05:09 SRS nie musi być ograniczony do cyklu dobowego (
Ustawienia / Guided Study settings / Use exact review time). - 1:14:27 Finalna konkluzja.
- 1:17:28 A niejeden smaczek pewnie jeszcze w rękawie dzięki rozbudowaniu programu i wielu rzeczom obecnym pod maską - warto poszperać! :)
Sznurki:
- Kanji Study: aplikacja,
- moje pierwsze wrażenia,
- Tango (darmowe, bez reklam, po polsku),
- Anki,
- Mały Skromny Japoński Pomocnik pana Fryderyka Mazurka,
- Kanji Dojo,
- Kanji ze skojarzeniami;


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz